niedziela, 14 marca 2021

Prószyński i S-ka Książka pt.: „Kocham cię, Lilith" - Recenzja

 

Zapraszam na opinię o książce pt.: „Kocham cię, Lilith”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Prószyński i S-ka.





Udając się do sanatorium, Radek nie wie, co tak naprawdę go tam spotka. Piękna okolica, do której trafia, zachwyca go prawie od razu, sprawiając, że liczy nie tylko na podreperowanie zdrowia, ale również na solidny odpoczynek. Na miejscu poznaje panią doktor Małgorzatę, a niedługo później malarkę Iwonę. Obie kobiety, zabiegi i czytanie powieści detektywistycznej zajmuje mu czas i sprawia, że staje się mężczyzna szczęśliwym. Jednak pewnego dnia Iwona znika, a on próbując ją odnaleźć, zaczyna czuć się zagubiony. Nikt nic o niej nie wie, nikt jej nie widział, nikt nie pamięta. Mężczyzna nie wie co robić, zaczyna się gubić we własnej rzeczywistości. Czy malarka w ogóle istniała? Co połączy go z panią doktor? Co z tym wszystkim ma wspólnego czytania książka? Jak się uda wyjazd do sanatorium?

Historia dość ciekawa i nawet wciągająca, a momentami zaskakując. Autor tak prowadzi nas przez fabułę, że momentami sama nie wiedziała, co jest prawdą, a co tylko fikcją, wymysłem bohatera. Dla niektórych pewnie będzie to wadą, mnie to się podobało (i byłam tym zaskoczona, to chyba pierwsza książka, w której nie do końca wiem co i jak, a mimo to podoba mi się). Książkę czyta się szybko, podczas czytania w pełni skupiając swoją uwagę nad treścią (nie jest to książka, którą można czytać, robiąc kilka innych rzeczy, jej trzeba oddać 100% swojego czasu, przeczytać w skupieniu, w pełni zaangażować się w czytanie).

Bohater jest dobrze wykreowany, ciekawy. Z jednej strony próbuje „pozować” na silnego, niezależnego, męskiego, mającego wielkie powodzenie u kobiet. Z drugiej jest chorowity (zdrowi ludzie nie bywają w sanatoriach), momentami samotny, pragnący bliskości i zrozumienia.

„Kocham cię, Lilith” to książka z niebanalną historią, która mnie się podobała. Polecam.


Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Prószyński i S-ka oraz na FB


Kocham cię, Lilith

8 komentarzy: