Oparta na prawdziwych wydarzeniach bujna, przesycona
poetycką magią opowieść o miłości, sztuce i przeznaczeniu,
która przywraca należne miejsce Leonorze Carrington – jednej z
czołowych postaci sztuki XX wieku.
Londyn 1937.
Dwudziestoletnia Leonora, początkująca malarka, wdaje się w
burzliwy romans z Maksem Ernstem, żonatym dojrzałym artystą.
Wyzwala się spod wpływu rodziny i wyjeżdża za nim do Paryża,
gdzie wpada w wir ekscytującego świata wizjonerów surrealizmu –
Man Raya, Bretona, Picassa i Dalego. Zainspirowana ich poczuciem
wolności Leonora eksperymentuje ze swoimi pracami, kształtując
własną tożsamość artystyczną i zdobywając uznanie. Tymczasem
na Europę pada cień wojny, a nagłówki gazet zaczynają piętnować
Ernsta i jego otoczenie jako „degeneratów”. Zmuszeni do ucieczki
z Francji Leonora i Max zostają rozdzieleni. Dla Carrington będzie
to początek wyjątkowej podróży, która uczyni ją jedną z
najbardziej wpływowych kobiet naszych czasów.
Michaela
Carter jest pisarką, malarką i poetką. Jej wiersze,
publikowane w wielu antologiach i czasopismach, wyróżniono nagrodą
New Poet’s Prize przyznawaną przez Poetry Society of America w Los
Angeles. Carter jest też współzałożycielką niezależnej
księgarni The Peregrine Book Company.
Przekład: Waldemar
Łyś
PREMIERA: 13 kwietnia 2021
Ciekawa zapowiedź
OdpowiedzUsuńCoś zdecydowanie dla mnie, ja uwielbiam takie historie, z przyjemnością przeczytałabym już dziś tę książkę. A tu trzeba poczekać����
OdpowiedzUsuńSuper recenzja książki przedpremierowej. Może po nią sięgnę
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa historia miłosna,z wielką chęcią przeczytam książkę :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się fajna książka dla pań
OdpowiedzUsuń