Zapraszam na opinię o książce pt.: „Kiedy mnie zobaczyłeś”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Gabrysia i Alicja są
bliźniaczkami, jednak identyczne są tylko z wyglądu. Gabrysia
kocha modę, jest towarzyska, lubiana, natomiast Alicja chce iść na
medycynę, jest cicha, spokojna. Obie bardzo się kochają, są
przyjaciółkami, a jedna dla drugiej zrobiłaby bardzo wiele.
Wyjazd
na staż do Francji jest dla Gabrysi wielką szansą. Dzięki niemu
będzie mogła wiele się nauczyć, poznać znanych projektantów,
rozwijać swoją pasję. Jednak mam wielki dylemat czy jechać. Kuba,
jej chłopak miał poważny wypadek, w którego skutek stracił
wzrok. Wie, że jest mu teraz bardzo potrzebna, tym bardziej że stał
się zupełnie innym człowiekiem. Chłopak nie wychodzi z pokoju,
całkowicie nie radzi sobie z nową rzeczywistością i nie robi nic,
by to zmienić.
Alicja widzi, jak jej siostra się waha, jak nie
wie co wybrać, aby było dobrze. Chcą jej pomóc, więc proponuje
zamianę, na którą Gabrysia zgadza się z wielką ulgą. Dziewczyna
jeszcze nie wie, w co tak naprawdę się wpakowała. Choć początki
wydawały się proste, to im bardziej poznaje chłopaka, tym bardziej
zmienia o nim zdanie i zaczyna dostrzegać zalety, za które kocha go
siostra. Wie, że nie może się zakochać, że Gabi jej tego nie
wybaczy. Jednak czy serce posłucha? Jak poradzi sobie Alicja w
udawaniu przebojowej siostry? Jak poradzi sobie Kuba w nowej dla
niego rzeczywistości? Czy odkryje zamianę?
Historia dość
ciekawa. Szczerze powiedziawszy, spodziewałam się po książce,
dużo mniej niż w niej znalazłam. Historia Alicji i Kuby wciągnęła
mnie, wywołała wiele emocji. Mocno im kibicowała i już bym
chciała poznać dalsze losy.
Alicja skończyła ostatnią
klasę liceum, a po wakacjach zaczyna studia medyczne. Skromna,
ułożona, dość zamknięta w sobie, a przynajmniej na początku.
Chciała pomóc siostrze, a wdepnęła w niezłe bagno i nie wie jak
z niego wybrnąć. Nie zawsze zgadzałam się z jej wyborami, jednak
dość ją polubiłam.
Kuba skrywa w sobie wiele bólu. Nie tylko
wypadek, ale i śmierć ukochanego braciszka zmieniły go i to
bardzo. Zamknięty w sobie, nie widzi szansy na lepsze jutro. Dzięki
dziewczynie zaczyna się zmieniać, otwierać. Osobiście mocno mu
kibicowałam, by dał radę, chociaż kilka razy z chęcią bym nim
potrzepała, aby zmienił swoje zachowanie.
„Kiedy mnie
zobaczyłeś” to książka, która mnie pozytywnie zaskoczyła.
Myślałam, że będzie lekką pozycją na leniwy wieczór. Dostałam
historię pełną emocji, zaskakującą, wciągającą. Zdecydowanie
mi się podobała i polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB.
Brzmi intygująco i ciekawie , musze przeczytac całośc
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada
OdpowiedzUsuńFajna i ciekawa
OdpowiedzUsuńZapowiada sie bardzo ciekawa książka
OdpowiedzUsuńZapowiada sie bardzo ciekawa książka
OdpowiedzUsuńNa wieczór idealna
OdpowiedzUsuńMoje klimaty, chętnie poczytałabym.
OdpowiedzUsuńHistoria nawet mnie wciąga do poczytania książki Dagmara Krajewska
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym poczytala
OdpowiedzUsuńTakie ksiazki,które potrafią nas zaskoczyć, wydobyć wiele uczuć kocham najbardziej. Nigdy nie wiadomo kiedy trafimy na jaką perełkę
OdpowiedzUsuńHistoria miłosna,która jest piękna ale jak to bywa w książkach musi być skomplikowana :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książkę chetnie przeczytają
OdpowiedzUsuń