poniedziałek, 8 czerwca 2020

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Królowa Nocy" - Recenzja

Zapraszam na opinię o książce pt.: „Królowa nocy”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.




Oliwia jest studentką farmacji, mieszkającą z dwoma chłopakami, solidnej postury, ale o wielkich sercach. Są z sobą razem, ale się z tym nie afiszują, a dla dziewczyny są jak bracia. Kończy się kolejny rok i niestety Oliwii kończą się pieniądze z kredytu studenckiego. Nie będzie miała za co skończyć studiów, a to, co zarabia starcza tylko na bieżące wydatki. Co prawda przyjaciele chcą zrezygnować z zagranicznych praktyk i jej pomóc, ale się nie zgadza. Ogłoszenie w gazecie o dobrze płatnej pracy kelnerki wydaje jej się szansą na zażegnanie problemów. Jednak dość szybko się okazuje, że to praca w nocnym klubie, zdecydowanie nie dla niej. Leon, właściciel klubu ma jednak co do niej plany i nie zamierza odpuścić. Dość szybko lądują w łóżku, a ona odjeżdża samochodem mężczyzny z dziwną propozycją pracy. Jaką pracę zaproponował Leon? Czy kobieta się zgodzi? Czy połączy ich coś więcej niż „jednorazowy numerek”?

Do książki mam lekko mieszane uczucia. Z jednej strony fajnie się ją czytało, mnie osobiście wciągnęła, pomysł i historia mi się podobały, ale. No właśnie tych, ale trochę by się znalazło. Moim skromnym zdaniem za szybko bohaterowie lądują w łóżku, przez co nie ma dużego napięcia między nimi. Kolejnym minusem jest fakt, że o dość znaczących osiągnięciach kobiety dowiadujemy się nie na początku, ale zaraz przed tym, jak ma je wykorzystać, tak jakby autorka wpadła na dopisanie ich, w momencie jak już było napisane kilkanaście stron.

Bohaterowie z jednej strony ciekawi, z drugiej dość dziwni. Oliwia niby skromna itp., a nagle ląduje w łóżku, z którego mężczyzną praktycznie nie zna. Nie wie co zrobić, aby zarobić na studia, ale nagle okazuje się, że jest mistrzynią w tańcu na rurze i może uczyć dziewczyny w klubie.
Leon typ faceta co zmienia kobiety jak rękawiczki, a jednocześnie żadnej nie wpuszcza do swojego mieszkania. Przy Oliwi, zmienia się i mnie osobiście ta zmiana się podobała, nawet go polubiła, aż do zakończenia, które mnie totalnie zaskoczyło, a jednocześnie odebrało ochotę na lubienie mężczyzny.

Książkę przeczytałam naraz, nie robiłam tego na siłę. Historia, pomimo kilku wad podobała mi się. Osobiście liczę na ciąg dalszy i na pewno po niego sięgnę. Nie jest to książka na najwyższym poziomie, ale fajnie się czyta i fajną „niegrzecznych” raczej przypadnie do gustu. Ze swojej strony polecam.




Moja ocena 7\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB.


Królowa nocy


14 komentarzy:

  1. Super sa ksiazki ja teraz czytam dzuewczyba od trawnika

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna historia. Lubie takie niegrzeczne opowiadania

    OdpowiedzUsuń
  3. Niegrzeczna ale może by mnie też zaciekawiła

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała historia,znajdzie wielu czytelników 😍😍😍

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet mnie zaciekawiła Dagmara Krajewska

    OdpowiedzUsuń
  6. Trochę zaskakująca, fajna historia. Ta książka kojarzy mi się, z takim czytaniem na raz, dla relaksu, z czymś lekkim, nad czym nie trzeba wiele myslec czy się zastanawiać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z chęcią bym przeczytała książkę 👍

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo zachęcający do poczytania wpis

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie tym romansem można się oczarować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. panie na pewno chętnie książkę przeczytają

    OdpowiedzUsuń