środa, 20 listopada 2024

Świerszczyk nr. 11\2024 - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję magazynu Świerszczyk nr.11\2024 (współpraca reklamowa baterowa).










Magazyn Świerszczyk doskonale pamiętam z własnego dzieciństwa. Uwielbiałam go wtedy. Dziś czasy się zmieniły, na rynku znajdziemy ogromną ilość magazynów edukacyjnych dla dzieci. Świerszczyk też się zmienił, moim zdaniem w pozytywnym kierunku. Nadal pozostał magazynem, który jest bardzo ciekawy i wartościowy.

Numer 11\2024 to naprawdę dużo stron. Według mnie jest ich więcej niż w większości magazynów dla dzieci. Taka ilość stron sprawia, że dziecko ma zajęcie na długie godziny.

Magazyn to dużo zabawy, a przy okazji wspieranie wiedzy. Znajdziemy w nim ciekawe teksty, które wspierają naukę czytania, zadania, rebusy, krzyżówki i wiele więcej.

Na samym początku znajdziemy spis treści, dzięki któremu wiadomo, co jest na kolejnych stronach.

W środku jest gra planszowa, która jest prosta, a przy tym ciekawa. Dostarczy wielu godzin wspaniałej zabawy.

Uważam, że magazyn Świerszczyk jest bardzo wartościową propozycją dla dzieci i zdecydowanie polecam.



Moja ocena - 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Świerszczyk oraz na FB

Wydawnictwo HarperKids Książka pt.: „Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer. Śnieg” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Śnieg. Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids (współpraca reklamowa baterowa).









Książeczki z serii „Akademia mądrego dziecka” znam od dawna i uważam, że jest to jedna z bardziej wartościowych serii. Dziś chciałabym wam pokazać jedną z nowości z „pod-serię” „Niesamowity spacer”, z których dziecko zapozna się z otaczającym go światem.

Według mnie książeczka jest pozycją ciekawą i zdecydowanie wartościową. Wraz z nią dziecko uda się w podróż po śniegu i pozna różne zwierzęta oraz roślinność nim otuloną, które można tam spotkać.

Ogromną zaletą książki jest fakt, że posiadają ruchome elementy, które znajdziemy na każdej stronie. Takie elementy uatrakcyjniają książkę, sprawiają dziecku wiele radości, a przy tym wspierają jego rozwój, m.in. ćwicząc motorykę małą.

Ilustracje mnie zachwyciły. Są nie tylko bardzo ładne, ale również w ciekawej kolorystyce. To wszystko przyciąga wzrok i zachęca dziecko do sięgania po książeczki.

Książeczka posiada twarde, solidne oraz dość grube strony o zaokrąglonych rogach. Nie rozdwajają się, nie rozrywają. To wszystko sprawia, że jest bezpieczna już dla maluszków, a dzięki wysokiej jakości posłuży długi czas.

„Śnieg. Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer” to wspaniały pomysł na prezent dla maluszka. Bawi i uczy, z wielką przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Harper Collin Polska oraz FB HarperKids Polska.


Śnieg. Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer



Wydawnictwo Jaguar Książka pt.: „Black Bird Academy. Zabij Mrok.” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Zabij Mrok.”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar (współpraca reklamowa baterowa).






Black Bird Academy mieści się na jednej z wysp nowojorskich. Jest to miejsce niezwykłe, ponieważ to właśnie tu się kształcą egzorcyści. Kiedy będą mieli ważne zadanie, będą ścigali istoty mroku, aby później je zniszczyć. To właśnie do tej Akademii trafia Leaf Young, jednak nie jako uczennica, a jako więzień. Dziewczyna budzi się w lochach i zostaje poinformowana, że jej ciałem zawładnął demon. Czyżby to oznaczało dla niej śmierć? Zazwyczaj tak to się kończy, jednak jej przypadek jest inny. Jest pierwszym człowiekiem opętanym przez demona, któremu udało się zachować kontrolę nad własnym ciałem i umysłem. Jest to niezwykłe, dlatego otrzymuje pewną propozycję od Akademii. Jeśli chce odzyskać wolność, musi przejść szkolenie na egzorcystę, a jej partnerem i przewodnikiem zostanie Falco. Jaką decyzję podejmie Leaf? Jakie tajemnice odkryje? Jaki okaże się Falco? Co ich połączy?

Książka jest literaturą młodzieżową i czytała ją moja 17-letnia córka. Cała recenzja jest jej oczami :)
Historia, jaką znalazła w książce, Amelce się podobała. Córka uwielbia tego typu opowieści. Książka wciągnęła ją praktycznie od samego początku i z zainteresowaniem czytała ją aż do ostatnich stron. Nie jest to cienka lektura, ma ponad 500 stron a „pokonała” ją w ciągu tygodnia. Powiedziała, że jest momentami mroczna, momentami wywołująca uśmiech na twarzy.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Początkowo troszkę wolniejsza, później znacząco przyspiesza. Podczas czytania towarzyszyło jej wiele różnych emocji.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani i to zarówno ci pierwszoplanowi, jak i pozostali. Według Amelki nie da się o nich powiedzieć więcej niż w zarysie historii, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele z fabuły.

„Zabij Mrok” to książka, która mojej 17-letniej córce zdecydowanie się podobała i poleca.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB




Zabij Mrok

wtorek, 19 listopada 2024

Wydawnictwo Marginesy Książka pt.: "Komu bije dzwon” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Komu bije dzwon”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Marginesy (współpraca reklamowa baterowa).





Zacznę od tego, że książka była czytana przez moją mamę i to jej wrażenia będą opisywane.
Ta recenzja będzie troszkę inna. Dlaczego? Ponieważ nie napiszę wam zarysu historii, jaką w niej znajdziecie, a opowiem Wam, o czym jest. Wraz z książką udamy się do Hiszpanii, gdzie trwa wojna i poznamy jej różne oblicza. Często brutalne, niesprawiedliwe, gdzie osoby, które powinny stać za nimi murem, potrafią zdradzić. Będzie walka, zdrada, ale również przyjaźń, miłość. To historia pełna emocji, które zostają jeszcze na długo po przeczytaniu.

Według mamy książka nie jest dla każdego. Dlaczego? Bo nie jednokrotnie ukazuje prawdziwe oblicze wojny, które nie jest ani trochę kolorowe. Napisana jest wiele lat temu, co sprawia, że nie każdemu będzie odpowiadał język, jaki w niej znajdzie.

Bohaterowie według mamy zdecydowanie ciekawi, dość dobrze wykreowani. Jednych polubiła, innych zdecydowanie mniej. Jednak powiedziała, że każdy z nich był niezbędny w tej książce.

„Komu bije dzwon” to książka nie dla każdego, pokazująca różne oblicza wojny. Mojej mamie się podobała i poleca.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Marginesy oraz na FB


Komu bije dzwon

Wydawnictwo Egmont Komiks pt.: „Czarownica Zora. Zakazana biblioteka. Tom 2” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Czarownica Zora. Zakazana biblioteka. Tom 2”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).








Zora, nie ma łatwo, zostaje pozbawiona czarodziejskich mocy i musi sobie dać radę w świecie bez zaklęć i magicznych eliksirów. Nie zamierza się poddać, a wręcz przeciwnie, zamierza odzyskać moce. Zanim jednak do tego dojdzie, musi udawać całkiem zwykłą dziewczynkę, być przykładną wnuczką i uczennicą. Zora, jest w sytuacjach, z którymi wcześniej nie miała styczności, poznaje ludzi, przyjaźnie, ale również te negatywne znajomości, docinki ze strony innych. Jak się odnajdzie? Na kogo będzie mogła liczyć? Jak sobie poradzi? Czy spełni swoje marzenia? Czy zrealizuje swoje plany?

Pierwszy tom zdecydowanie nam przypadł do gustu i z niecierpliwością czekaliśmy na kolejny. Oczekiwania były niemałe i ani trochę się nie zawiedliśmy. Historia była ciekawa, wciągająca, momentami zabawna, momentami wzruszająca.

Główna bohaterka jest postacią ciekawą, dającą się lubić.

Wizualnie komiks jest naprawdę ładny. Ilustracje przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

Komiks posiada twardą, solidną okładkę, dzięki której nie zniszczy się szybko.

„Czarownica Zora. Zakazana biblioteka. Tom 2” to świetny komiks, po który warto sięgnąć. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz na FB Egmont Polska



Czarownica Zora. Zakazana biblioteka. Tom 2

HarperCollins Polska Książka pt.: „I killed Zoe Spanos” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „I killed Zoe Spanos”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperCollins Polska (współpraca reklamowa baterowa).





Herron Mills to niewielkie miasteczko, do którego udaje się Anna. Ma tu pracować jako Au Pair, jednak wtedy jeszcze nie wie, jak wiele się stanie. Dość szybko dowiaduje się, że kilka miesięcy wcześniej zniknęła Zoe Spanos. Niby nic dziwnego, przecież codziennie znikają ludzie, jednak ona jest bardzo podobna do tej dziewczyny. Zwykły zbieg okoliczności? Chyba jednak nie, Anna najprawdopodobniej wie więcej, niż powinna. Jaka okaże się prawda? Co takiego się stało? Jakie tajemnice wyjdą na jaw?

Wiem, że zarys historii jest bardzo skromny, ale naprawdę nie mogę wam zdradzić więcej. Każde zdarzenie po prostu trzeba odkryć samemu, aby nie stracić przyjemności z czytania książki, a uwierzcie, że warto. Historia była świetna, mroczna, pełna tajemnic i sekretów. Mnie bardzo wciągnęła i to praktycznie od pierwszych stron i nie mogłam się od niej oderwać aż do samego końca.
Akcja według mnie szybsza, z ciekawymi zwrotami. Wielokrotnie byłam zaskoczona tym, co się działo (w pozytywny sposób). Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.
Zdecydowanie zaletą według mnie jest to, że książkę czytamy w dwóch perspektywach czasowych. To pozwala nam wiele zrozumieć, lepiej poznać całą historię.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani. Tacy, których losy śledzi się z przyjemnością, a jednocześnie tacy, co wywołują w czytelniku emocje. Niestety nic więcej nie mogę Wam o nich powiedzieć, jednak moim zdaniem warto ich poznać bliżej.

„I killed Zoe Spanos” to według mnie świetna książka, po którą zdecydowanie warto przeczytać. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo HarperCollins Polska oraz na FB



I killed Zoe Spanos

Dom Wydawniczy Mała Kurka Książka pt.: „Trefny Tatuś” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Trefny Tatuś”, którą otrzymałam od Domu Wydawniczego Mała Kurka (współpraca reklamowa baterowa).










Rodziny bywają różnie, tak samo, jak i ojcowie. Franek może nie ma go cudownie grzecznego, jednak zawsze może na niego liczyć. Jeden za drugim wskoczyłby w ogień, a takich przygód jak oni nie przeżył chyba nikt. Co się wydarzy?

Są książki, które nie tylko bawią, ale również są doskonałym początkiem rozmów i ta książka właśnie do nich należy. Historia Franka porusza ważne tematy, o których powinno się z dziećmi rozmawiać. Do tego momentami jest bardzo zabawna. Mnie to wszystko zdecydowania kupiło.

Ilustracje w książce czarno białe, ładne, adekwatne do treści. Moim zdaniem przyciągają wzrok i zdecydowanie zachęcają do jej czytania.

„Trefny Tatuś” to książka, z którą świetnie się bawiliśmy, a jednocześnie poruszająca ważne tematy. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Dom Wydawniczy Mała Kurka oraz na FB



Trefny Tatuś