piątek, 1 grudnia 2017

Edipresse Książki Planner 2018. 365 dni z Ewą Chodakowską. - OPINIA

Zapraszam na opinię o Plannerze 2018. 365 dni z Ewą Chodakowską., jaki otrzymałam od Edipresse Książki.








Dla mnie plener jest rzeczą niezbędną, niezastąpioną, bez której nie wyobrażam sobie życia. Ciągły bieg, milion spraw do załatwienia, daty do zapamiętania – nie idzie tego wszystkiego spamiętać, a przynajmniej ja nie potrafię. W 2018 roku będzie mi towarzyszył plener Edipresse Książki, który przypadł mi do gustu od pierwszego oglądania.

Na samym początku znajdziemy kalendarze na 2018 i na 2019 rok, każdy zajmujący stronę. To duże udogodnienie, jeśli musimy znaleźć szybko jakąś datę.

Na następnych stronach znajdziemy pojedyncze dni, a przy każdym dużo miejsca na notatki, zapisanie spotkań, ważnych dat itp.

W plenerze znajdziemy również pomysły na zdrowe sałatki. Przepisy są dokładnie opisane, a co za tym idzie ich zrobienie nie jest skomplikowane. Niektóre już sprawdziłam i są naprawdę smaczne.

Na niektórych stronach rozpisane są trasy biegowe. W sumie znajdziemy ich dwanaście. Każda zawiera opis atrakcji, start i metę, dokładny przebieg trasy oraz przybliżony czas trasy. W kółeczku z boku opisu jest poziom trudności oraz dystans do pokonania.

Bardzo przypadły mi do gustu motywujące przemyślenia wraz z małymi zdjęciami Ewy Chodakowskiej. Dają do myślenia, mobilizują do działania, a czasem po prostu pozwalają „podnieść się”, gdy mamy fatalny czas.

Plener posiada twardą, solidną okładkę, co dla mnie jest kolejnym plusem. Wiem, że mimo intensywnego używania przetrwa cały rok (a przynajmniej w to mocno wierzę J).

Kolejną rzeczą, która dla mnie jest ważna w plenerach to tasiemka, którą można zaznaczyć dany dzień. Dzięki niej łatwiej się po nim poruszać.

Jego wymiary to 19cmx13cm. Dla mnie idealne, ponieważ bez problemu mogę mieć zawsze przy sobie czy to w plecaku czy torebce. W tym roku mam sporo większy i jest mało praktyczny, często muszę nosić w ręce a to się równa z ryzykiem zgubienia.

Ostatnie strony pleneru to miejsce na notatki. U mnie przeważnie służy do zapisania jakiś telefonów, które są mi potrzebne, ale nie na tyle by zapisywać w telefonie.

Moim zdaniem plener jest ciekawy i praktyczny. Z swojej strony zdecydowanie polecam.


Zalety:
·      Praktyczny.
·      Twarda okładka.
·      Idealny rozmiar do zabrania poza dom.
·      Trasy do biegania.
·      Przepisy.
·      Zdania motywacyjne.
·      Dużo miejsca na notatki.
·      Mini kalendarze na 2018r i 2019r na początku.
·      Tasiemka do zaznaczania.




Wady:
BRAK

Moja ocena - 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Edipresse Książki oraz na FB.

Planner 2018. 365 dni z Ewą Chodakowską. znajdziecie TU.

14 komentarzy:

  1. No super ale u mnie pewnie i tak by sie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda super chyba sie dam skusic na taki lub podobny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezentuje się cudnie ja jestem akurat przed wyborem zakupu nowego hmm może i się skuszę na ten

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo świetnie , też bym taki chciała

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy. Nie wiem czy nie zakupić na nowy rok takiego

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ciekawy ten kalendarz ja też nie wyobrażam sobie nie mieć podobnego

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydałaby mi się taki planer :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie można się nie zgodzić to bardzo przydatna rzecz :) Zawsze mam kalendarz a planner jest o wiele ciekawszy w środku,na pewno przydałby mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. przydatna rzecz Ewe Chodakowską każdy zna

    OdpowiedzUsuń
  10. Chodakowska super babka,plus za solidną twarda okładkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. znakomita rzecz i niezwykle przydatna

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealny dla każdej kobiety.

    OdpowiedzUsuń