Zapraszam na opinię o
książce pt.: „Ucieczka w zniewolenie. Tom I”, jaką otrzymałam
od Wydawnictwa Novae Res.
Czy można przez bycie w
nieodpowiednim miejscu wpaść w ogromne problemy? Sue przekonała
się, że tak. Noah był jej przyjacielem, jednym z paczki, którą
tworzyli. Wiedziała, że mu się podoba, ale nigdy by nie posądziła
go o to, co chciał zrobić. Poszli całą paczką potańczyć, Noah
robił się nachalny, później chciał przeprosić, poszli na
wspólny spacer i to był jej błąd, od którego wszystko się
zaczęło.
Noah próbował ją zgwałcić, udało jej się uciec i ukryć na jachcie, myślała, że jest bezpieczna, zasnęła. Obudzenie się było bardzo brutalne, była na wodzie, a właścicielem jachtu okazał się Russel Cho, milioner i gangster, którego boją się wszyscy. Mężczyzna postanawia wykorzystać pasażerkę na gapę, zrobić z niej żonę. Jemu się nie odmawia, kobieta nie ma wyboru, zostaje zastraszona, boi się, a jednocześnie nie potrafi trzymać języka za zębami. Z jednej strony nienawidzi Russella, z drugiej pociąga ją. Dla niego też Sue dość szybko zaczyna, znaczyć dużo więcej niż by chciał, a z pociągiem, jaki do niej czuje, nie potrafi sobie poradzić.
Czy Sue odnajdzie się w nowej rzeczywistości? Czy można odnaleźć szczęście w tak strasznej sytuacji, w jakiej się znalazła? Czemu Russel postanowił się z nią ożenić? Czy uda mu się poskromić niesforną i pyskatą Sue?
Historia ciekawa i bardzo wciągająca. Przeżywamy ją razem z bohaterami, szczególnie z Sue. Wywołuje wiele emocji, sprawia, że nie możemy się oderwać od książki.
Sue jest kobietą, którą wiele osiągnęła, pomimo ciężkiego życia. Straciła rodziców, wychowywana przez dziadków, dostała się na uczelnie w Stanach, gdzie osiąga sukcesy dające jej możliwość nie tylko własnej edukacji i utrzymania się, ale również pomocy dziadkom. Dość pyskata, zawsze bierze sprawy w swoje ręce. Po, mimo że się bardzo boi, próbuje uciekać, nie do końca daje się zastraszyć, wyraża swoje zdanie, mimo że konsekwencje mogą być straszne.
Rusell to gangster, któremu nikt nie waży się sprzeciwić, nikt, poza Sue, co go do niej przyciąga. Z jednej strony miała być tylko „środkiem” do prania pieniędzy, z drugiej okazuje się, że coś go do niej ciągnie. Początkowo jest to tylko pociąg fizyczny, jednak dziewczyna zaczyna coraz bardziej jej siedzieć w głowie. Mężczyzna nie miał kolorowego życia. Bity przez ojczyma, uciekł na ulicę, gdzie jako jedenastolatek dostał ostrą lekcję życia. Mógł albo sam zabijać, albo zostać czyjąś ofiarą. Nie dał się, stał się kimś ważnym, kimś, kogo inni słuchają, ale po drodze zatracił siebie, stał się bezwzględny i zimny.
Książka pt.: „Ucieczka w zniewolenie. Tom I” bardzo mi się podobała. Wciągnęła mnie w historię bohaterów, wywołała wiele emocji, czasami zaskakiwała podczas czytania. Czas z nią spędziłam bardzo przyjemnie i już nie mogę doczekać się tomu 2. Uważam, że warto ją przeczytać i z przyjemnością polecam.
Noah próbował ją zgwałcić, udało jej się uciec i ukryć na jachcie, myślała, że jest bezpieczna, zasnęła. Obudzenie się było bardzo brutalne, była na wodzie, a właścicielem jachtu okazał się Russel Cho, milioner i gangster, którego boją się wszyscy. Mężczyzna postanawia wykorzystać pasażerkę na gapę, zrobić z niej żonę. Jemu się nie odmawia, kobieta nie ma wyboru, zostaje zastraszona, boi się, a jednocześnie nie potrafi trzymać języka za zębami. Z jednej strony nienawidzi Russella, z drugiej pociąga ją. Dla niego też Sue dość szybko zaczyna, znaczyć dużo więcej niż by chciał, a z pociągiem, jaki do niej czuje, nie potrafi sobie poradzić.
Czy Sue odnajdzie się w nowej rzeczywistości? Czy można odnaleźć szczęście w tak strasznej sytuacji, w jakiej się znalazła? Czemu Russel postanowił się z nią ożenić? Czy uda mu się poskromić niesforną i pyskatą Sue?
Historia ciekawa i bardzo wciągająca. Przeżywamy ją razem z bohaterami, szczególnie z Sue. Wywołuje wiele emocji, sprawia, że nie możemy się oderwać od książki.
Sue jest kobietą, którą wiele osiągnęła, pomimo ciężkiego życia. Straciła rodziców, wychowywana przez dziadków, dostała się na uczelnie w Stanach, gdzie osiąga sukcesy dające jej możliwość nie tylko własnej edukacji i utrzymania się, ale również pomocy dziadkom. Dość pyskata, zawsze bierze sprawy w swoje ręce. Po, mimo że się bardzo boi, próbuje uciekać, nie do końca daje się zastraszyć, wyraża swoje zdanie, mimo że konsekwencje mogą być straszne.
Rusell to gangster, któremu nikt nie waży się sprzeciwić, nikt, poza Sue, co go do niej przyciąga. Z jednej strony miała być tylko „środkiem” do prania pieniędzy, z drugiej okazuje się, że coś go do niej ciągnie. Początkowo jest to tylko pociąg fizyczny, jednak dziewczyna zaczyna coraz bardziej jej siedzieć w głowie. Mężczyzna nie miał kolorowego życia. Bity przez ojczyma, uciekł na ulicę, gdzie jako jedenastolatek dostał ostrą lekcję życia. Mógł albo sam zabijać, albo zostać czyjąś ofiarą. Nie dał się, stał się kimś ważnym, kimś, kogo inni słuchają, ale po drodze zatracił siebie, stał się bezwzględny i zimny.
Książka pt.: „Ucieczka w zniewolenie. Tom I” bardzo mi się podobała. Wciągnęła mnie w historię bohaterów, wywołała wiele emocji, czasami zaskakiwała podczas czytania. Czas z nią spędziłam bardzo przyjemnie i już nie mogę doczekać się tomu 2. Uważam, że warto ją przeczytać i z przyjemnością polecam.
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na
stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB.
Brzmi ciekawi idealna na obecny czas gdy "musimy" siedzieć w domu
OdpowiedzUsuńZachcecasz do czytania
OdpowiedzUsuńGatunek literacki-erotyk,naprawdę intryguje do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńIntrygująco
OdpowiedzUsuńKażda powieść,każda książka w tych czasach jest na miarę złota.
OdpowiedzUsuńBardzo wciągająca historia, przeczytalabym jednym tchem
OdpowiedzUsuńksiążkę na pewno panie chetnie przeczytają
OdpowiedzUsuńjestem zaciekawiona książką
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa lektura,chętnie poczytałabym👍
OdpowiedzUsuńLubię jak książka wciąga i wywołuje mnóstwo emocji, więc chętnie bym po nią sięgnęła
OdpowiedzUsuńErotyk, bohaterowie po przejściach, wewnętrznie rozbici, rodzące się uczucie, pociąg seksualny miłość, ....brzmi dość ciekawie
OdpowiedzUsuńOo bardzo ciekawie się zapowiada.. Na pewno zarwała bym przy niej nockę
OdpowiedzUsuń