Zapraszam na opinię o książce pt.: "Baśnie
rosyjskie", jaką otrzymałam od wydawnictwa Liwona.
Dlaczego Baśnie rosyjskie? Chcę, aby moje dzieci poznały
opowieści z różnych krajów, a także ich kulturę i obyczaje J.
W książce znajdziemy 7 baśni, a każda z nich ma w sobie to
coś, co sprawia, że dzieci słuchają z zachwytem. Zawierają morały, pokazują
ważne wartości.
Tekst prosty, zrozumiały już dla małego słuchacza i ciekawy.
Ilustracje kolorowe, bardzo ładne. Zarówno syn jak i córka z
ochotą je oglądają.
Książka posiada twardą okładkę i solidne strony, które nie
ulegają zniszczeniu nawet podczas mało delikatnego oglądania przez mojego
trzylatka.
Moim zdaniem warto pokazywać dzieciom nie tylko to, co
polskie, a te baśnie nadają się do tego idealnie. Polecamy całą trójką J.
Zalety:
·
Ciekawe.
·
Z morałem.
·
Tekst zrozumiały dla dziecka.
·
Twarda oprawa.
·
Solidne strony.
Wady:
BRAK
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Liwona oraz na FB.
Książkę pt.: "Baśnie rosyjskie" znajdziecie TU.
Ciekawa propozycja:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię baśnie rosyjskie, ale zawsze raczej je oglądaliśmy :) z chęcia przeczytamy :)
OdpowiedzUsuńJa ze swoich czasów dzieciństwa pamiętam tylko Przygody Kota Leopolda i Wilk i Zając.I pomyśleć,że wtedy to były hity nad hitami :) Teraz dzieci mają nieporównywalny większy dostęp do wszystkich bajek i kreskówek niż my mieliśmy.
UsuńBardzo podoba mi się taka koncepcja Jak najbardziej trzeba dzieciom pokazywać inne narodowości od malego ponieważ to rodzi w nie chęć nauki i poznawania świata
OdpowiedzUsuńBajki rosyjskie są fajne oglądałyśmy z córcią nie raz. Nie są pozbawione morału i przesłania jak np czeskie
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać Wiktorii bajek rosyjskich,jak widać często rodzice idą na łatwiznę i zamiast czytać, po prostu włączają tv aby mieć spokój i dziecko wtedy ogląda baję.Przyznaję szczerze też należałam do tych mamusiek,ale zmieniłam szybko swoje zachowanie i staram się wieczorem przed snem zawsze czytać książkę,wierszyk,bajkę sowjej córce.Z chęcią i wielką przyjemnością poczytałabym takie rosyjskie baje :)
OdpowiedzUsuńNie mieliśmy jeszcze okazji poznać baśnie zagraniczne, a tym bardziej rosyjskie. Widać, ze zachęca dzieci do słuchania, więc musi być bardzo ciekawa chetnie bym poczytała swoim szkrabom, a ilustracje sa sliczne
OdpowiedzUsuńPięknie wydana książka, ilustracje śliczne a dzieciom od małego trzeba pokazywać inne kultury a przede wszystkim tłumaczyć, że ludzie są różni.
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo kolorowa i ma śliczne obrazki :) Dzieciom na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńSuper książeczka, otwiera dziecko na inne kultury i obyczaje innych nacji a przy okazji uczy tolerancji dla obcokrajowców :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie książeczka jest warta uwagi,otwiera dzieciom wiedzę na nową kulturę a bajki są do tego idealne.Świetnie skomponowana treściowo i obrazkowo.
OdpowiedzUsuńChyba nie znam żadnej baśni rosyjskiej, a jeśli tak to pewnie nie wiem że jest rosyjska :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o baśniach z tego kraju :)
OdpowiedzUsuńfajnie jest poznawać baśnie innych narodów,książka ładnie oprawiona dużo obrazków to sprawia że dziecko ma chęć do jej zaglądania
OdpowiedzUsuńŚlicznie ilustrowana :)
OdpowiedzUsuńKsiazek nigdy nie za wiele. Maz juz rece zalamuje jak przynaosze kolejna. Ta tez pewnie zakupie :)
OdpowiedzUsuńKsiazek nigdy nie za wiele. Maz juz rece zalamuje jak przynaosze kolejna. Ta tez pewnie zakupie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię baśnie rosyjskie wiele znam gdyż mama mi je często opowiadała a teraz moja córka będzie miała okazję je poznać i to w tak pięknym wydaniu. Pozdrawiam KAsia Maszkowska
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja, przyznam kiedyś był taki okres że w tv puszczali bajki rosyjski, czeskie, ukraińskie. Były bardzo ciekawe, dlatego uważam że ksiązka to dobry wybór
OdpowiedzUsuńwydawnictwo jest mi dobrze znane mam wiele ich ksiazek i jestem zadowolona tej akurat niemam ale mysle ze jest tak dobra jak inne ksiazki Liwony ewelina tkacz
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, moja babcia pochodzi z Lwowa, i kiedyś ciocia przywiozła bajeczki -były super :) takie rosyjskie też muszą być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPiękne, żywe ilustracje. My bardzo lubimy książeczki :) Córcia zaczyna czytać też sama :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja, a ilustracje sa bogate w kolory i na pewno spodobaja sie synkowi. Zapisuje sobie w notesie na swieta zrovie duze zamowienie w ksiegarni :-)
OdpowiedzUsuń