sobota, 23 maja 2015

Mentor Ałun w sztyfcie - OPINIA

Zapraszam na opinię o Ałun w sztyfcie, jaki otrzymałam od Mentor Cosmetics Poland.



Mam dwójkę kochanych rozrabiaków, no i niestety sporo krwawiących ran. Moje dzieci nie patrzą, tylko, aby szybciej, co często kończy się rozcięciem, zdarciem i innymi wypadkami L. Ałun okazał się dla nas zbawieniem.

Jest to niewielki sztyft, który ma za zadanie tamowanie krwawienia i działa rewelacyjnie. Gdy go przyłożymy do krwawiącej rany, po chwili krew przestaje lecieć. Odkąd go używam zauważyłam również, że rany szybciej się goją, a dzieci mniej je drapią podczas gojenia.

Jest bezzapachowy, a używa się go w bardzo łatwy sposób. Wystarczy przyłożyć do rany i potrzymać delikatnie dociskając.

Dla mnie Ałun jest genialny i na pewno zawsze będę miała go pod ręką J. Zdecydowanie polecam.







Zalety:
·      Tamuje krew.
·      Sprawia, że rana szybciej się goi.
·      Bezzapachowy.
·      Łatwy w użyciu.






Wady:
BRAK






Moja ocena – 10\10




Serdecznie zapraszam na stronę Mentor oraz na FB.

Ałun w sztyfcie znajdziecie TU

20 komentarzy:

  1. super musi być nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych mam w domu tych którym cięźko się goja rany i wtedy to coś było by świetnym specyfikiem

    Ewelina szymonek tkacz

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja Tosia to jak na razie zdobywa dużżżżżo siniaków, ale jak tylko będzie lato i więcej czasu będzie spędzać na dworze, to już się boję. ale już wiem co kupię :)
    Dziękuję za opinie -muszę zatem kupić Ałun :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o takim preparacie.Dlatego z chęcią do wypróbuję choć mam nadzieję,ze nie często będzie w użyciu ;) Takie coś musi być w domowej apteczce

    OdpowiedzUsuń
  4. dzieci to zywy wulkan energi, tez wiem cos o tym bo syncio rowniez aby szybciej nie parzac na nic gania:-) wiec i u nas by sie to przydalo.

    OdpowiedzUsuń
  5. o prosze nie znalam ale pozznam z przyjemnhoscia bo moje to diably :P

    OdpowiedzUsuń
  6. no fajny, ale jak się go dezynfekuje? po przylożeniu do rany przeciez bakterie zostają. Wojciech Grodzicki

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam że nie słyszalam o czymś takim jal Ałun a widać, że bardzo by nam się przydał przy tym moim małym diabełku ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. O mamuśku coś dla mnie nie mam w domu aniołka, a rany są na porządku dziennym, nieraz i szpitalnym:/ tak wiec do apteczki obowiązkowo dokupuję ałun

    OdpowiedzUsuń
  9. wiele jest środków w aptece na różne rany itp to widzę pierwszy raz i on musi być na wyciagnieciu ręki

    OdpowiedzUsuń
  10. Ałun zawsze mial dobroczynne dzialanie Stosowano go np na zaciecia przy goleniu Dzis juz troche zapomniany Dobrze ze sa takie posty dla przypomnienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja nigdy o niem nie słyszałam,myślałam że to nowość :-)

      Usuń