Zapraszam na
opinię o maseczce do twarzy Kleopatra jaką otrzymałam od firmy Dermaglin.
Jest to
maseczka która moim zdaniem ma dużo zalet i jedną lecz dla mnie dość uciążliwą
wadę i właśnie od niej zacznę. Gdy nałożymy ją na twarz i zaczyna wysychać
czyli działać bardzo ściąga skórę. Dla mnie uczucie dość nieprzyjemne, z
drugiej strony mówią, że by być pięknym trzeba trochę pocierpieć.
Zaletą jest
jej działanie. Do mojej cery mieszanej – trądzikowej jest świetna. Matuje,
sprawia, że pory się zwężają, skóra jest delikatna i miękka. Uwielbiam swoją
skórę gdy ją zmyję.
Ma dość
gęstą konsystencję, nakłada się ją bardzo łatwo. Na twarzy zostaje jakieś 15
min, a z usunięciem nie ma najmniejszych problemów.
Maseczka
jest dość wydajna. Jedna saszetka bez problemów starcza na dwie aplikacje.
Czy ją
polecam? Powiem Wam tak, ja na pewno po nią sięgnę jeszcze nie jeden raz, mimo,
że nie lubię tego uczucia gdy jest na twarzy. Efekt jaki mi daje jest wart 15
minut dyskomfortu.
Zalety:
· Nadaje skórze miękkość i delikatność.
· Zmniejsza pory.
· Oczyszcza.
· Matuje.
· Łatwa aplikacja.
· Wydajna.
Wady:
Gdy jest na
twarzy mamy uczucie bardzo ściągniętej skóry.
Moja
ocena – 8\10
Miałam przyjemność ją wypróbować na mojej mieszanej skórze i jest rewelacyjna:) Owszem ściąga skórę,ale wg mnie nie jest to aż tak kiepskie uczucie;) można dodać kilka kropli jakiegoś olejku,kiedy maseczka zaczyna wysychać i problem znika:)
OdpowiedzUsuńo na to nie wpadłam i z chęcią spróbuję, dla mnie jednak jest to dość nieprzyjemne uczucie
UsuńJak tak piszecie to mam chęć się skusić na taką maseczke bo pierwsze małe zmarszczki sie pojawiły .
OdpowiedzUsuńu mnie nie ale za to mam trądzik i mam go dość, a ona pomaga na niego
Usuńmi
OdpowiedzUsuńtakie sciaganie nie przeszkadza i chetnie bym wyprobowala ja u siebie i
oczyscila swoja twarz mamy podpowiedz o olejku ciekawa jestem jak by
dala sobie rade z moja twarza
czyli jak widać to tylko dla mnie wada
UsuńNajważniejsze,że maseczka jest skuteczna.Nie miałam okazji jej wypróbować więc sugeruję się tutaj recenzją.Nie wszystkie tego rodzaju maseczki się sprawdzają o czym miałam okazję już się przekonać i właściwie przez to się zraziłam i przez długi czas żadnych narazie nie używam.Może w końcu się przełamię i tej wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa mam swojego ideała wśród maseczek i mimo, że próbuję różnych, jak na razie zawsze wracam do tamtej
UsuńCierp ciało jak chciało :) Lepiej 15 min się pomęczyć i wyglądać później niczym Kleopatra :) Jak faktycznie działa i ma swoje określone właściwości to nie widzę tu żadnych wad.
OdpowiedzUsuńa ja bym tak chciała i być piękna i nie cierpieć :-)
UsuńSuper, ale podobno że jak ściąga skórę to dobrze działa, chętnie sama bym taką popróbowała, lubię nowości a maseczki często robię :) Martyna K
OdpowiedzUsuńteż tak słyszała, może jestem po prostu za delikatna :-)
UsuńAniu to że ściąga skórę- większość maseczek ściąga :( a miałaś kiedyś takie igiełki wbijane w twarz? Ja wygrałam zabieg w jednym z kaliskich gabinetów kosmetycznych i ojjj to było nieprzyjemne, a jak wszyłam to wyglądałam jak poparzona, no ale jak to moja siostra zawsze mówi- chcesz być ładna cierp :D
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
i powiem szczerze, czasem lepiej działają domowe sposoby, takie jak ów Kleopatra niż zabiegi u kosmetyczki
powiem ci, że nie miałam takich igiełek i to nie dla mnie, nie lubię stwarzać sobie bólu taki już typ ze mnie :-)
UsuńO jak ściąga to dobrze trzeba spróbować :) Sylwia Dworaczek
OdpowiedzUsuńno widzisz a ja nie lubię jak mocno ściąga
UsuńHmm, ściąga? Lubię takie maseczki :D
OdpowiedzUsuń