sobota, 25 października 2014

Hean Utrwalacz Makijażu - High Definition FIXER SPRAY- OPINIA

Dziś pokaże wam Utrwalacz Makijażu - High Definition FIXER SPRAY firmy Hean.



Używaliście kiedyś czegoś takiego? Ja nie i sama się siebie pytam dlaczego. Tyle niemiłych niespodzianek bym sobie zaoszczędziła.

Utrwalacz przetestowałam na przedstawieniu córki. Taki już ze mnie typ, że łatwo się wzruszam. Łzy lecą, a wraz z nimi niestety makijaż co wygląda fatalnie. Utrwalacz doskonale go zabezpieczył, sprawił, że mimo lecących łez pozostał na swoim miejscu. Teraz to mogę sobie płakać ile tylko mi się podoba, nie bojąc się, że będę wyglądać jak zmora J

Nakłada się go w banalny sposób. Wystarczy zamknąć oczy i z odpowiedniej odległości spryskać twarz.

Bardzo podoba mi się to, że nie jest wyczuwany na twarzy. Nie tworzy efektu maski, nie ściąga skóry, nie sprawia by się kleiła.

Wieczorem nie mam problemów z usunięciem makijażu. Wystarczy mleczko czy nawet woda z mydłem aby go usunąć.

Dla mnie genialny „wynalazek” który zagości u mnie na zawsze, polecam i to bardzo J

Zalety:
·       Łatwy w użyciu.
·       Nie czujemy go na twarzy.
·       Rewelacyjnie zabezpiecza makijaż.
·       Nie ma problemów z jego usunięciem wieczorem.
Wady:
Brak
Moja ocena- 10\10

Serdecznie zapraszam na stronę HEAN oraz na ich FB.

Utrwalacz Makijażu - High Definition FIXER SPRAY znajdziecie TU

8 komentarzy:

  1. Aniu,kolejną ciekawą nowinkę nam przedstawiłaś.Nigdy nie używałam utrwalacza do makijażu.Ale z tego co widzę to genialny wynalazek.Fajną sprawą jest to,że makijaż nie znika w ciągu dnia.Pamiętam jak rano malowałam się do pracy i musiałam w czasie przerwy się poprawiać bo już przez całe 8 godzin nie utrzymał się,nie było o tym mowy.Zaletą jest napewno to,że łatwo się aplikuje.I nie ma się z nim problemu by go usunąć z twarzy.Muszę takie sobie cudo z pewnością zakupić bo przyda mi się bez wątpienia.Ocenia z pewnością zasłużona!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam nigdy przyjemności sprawdzać takiego utrwalacza, ale mam też pytanie czy on pachnie? taki utrwalacz to byłby dobry na weselu moim bo jak zobaczyłam moja mamę i teściową beczące sobie wzajemnie to ja sama zaczęłam jak wariatka zawodzić i katastrofe miałabym, gdyby nie fakt, że moja osobiste kosmetyczka ;) była razem z nami na weselu, no a taki utrwalacz by dał mi pewność. Musze spróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie stosowałam utrwalacza,ale widzę,że warto to zmienić:) takie cudeńko przyda się zwłaszcza w letnim okresie,kiedy wysokie temperatury niezbyt dobrze wpływają na makijaż:)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja go mam i potwierdzam, jest super chociaż porównania nie mam, jestem bardzo zadowolona przydatna rzecz

    OdpowiedzUsuń
  5. Hihi .Bardzo ciekawy sposób testowania - co my byśmy zrobiły bez tych dzieci :D . Bardzo ciekawy produkt . o utrwalaczach bardzo dużo się nasłuchałam ale jeszcze nie używałam ani razu . Wszystkie moje znajome zachęcają i mówią ,że na prawdę działają więc może warto zainwestować i kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. taki utrwalacz to świetna sprawa ,zwłaszcza gdy sie idzie "potańczyć" i będa zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydaje się dla osób płaczliwych, i na imprezy z dużą ilością tańców ;)!

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś dla mnie...mój makijaż nie wytrzymuje zbyt dlugiego czasu

    OdpowiedzUsuń