Zapraszam na opinię o książce pt.: „Ozyrys”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novea Res (współpraca reklamowa baterowa).
Natalia jest młodą, bardzo utalentowaną
wojowniczką. Jakiś czas temu dostała się do straży pałacowej
Królestwa Ziemi. Jest to bardzo duże osiągnięcie i powinna być z
siebie bardzo dumna, jednak jej czegoś brakuje. Jednak jej życie
niebawem się zmienia. Młoda kobieta otrzymuje propozycję objęcia
stanowiska osobistej asystentki Ozyrysa, co jest ogromnym
wyróżnieniem. Natalia bardzo się cieszy, jest to dla niej
spełnienie marzeń.
Niebawem dociera do Błękitnego Miasta i
zaczynają dopadać ją wątpliwości. Na dodatek jej obowiązki są
większe, niż myślała. Jakie? Dlaczego? Czy jej wątpliwości
okażą się słuszne? Jak potoczą się losy Natalii?
Historia,
jaką znalazłam w książce, może mnie nie zachwyciła, jednak nie
żałuję ani trochę, że ją przeczytałam. Według mnie to taka
lżejsza pozycja na leniwy wieczór. Nie wymaga od nas wielkiego
skupienia, nie wywołuje ogromnych emocji. Ma tylko niecałe 300
stron, a więc jej czytanie nie zajmuje dużo czasu. Dla mnie była
pozycją na jeden wieczór.
Świat, który został w książce
wykreowany, uważam za nawet fajny, nie miałam większych problemów
z wyobrażeniem go sobie. Akcja nie bardzo szybka, ale również
niewolna czy nużąca.
Bohaterowie dość ciekawi, moim
zdaniem dobrze wykreowani. Nie mogę nic więcej o nich powiedzieć,
niż w zarysie historii, ponieważ zdradziłabym zbyt dużo z
fabuły.
„Ozyrys” to lekka pozycja, taka na leniwy
wieczór, kiedy nie mamy ochoty na nic wymagającego skupienia czy
też wywołującego wielkich emocji.
Moja ocena – 7\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Novae Res oraz na FB
Ciekawa propozycja Ewelina
OdpowiedzUsuń