Zapraszam na recenzję książki pt.: „Olga”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novea Res (współpraca reklamowa baterowa).
Olga jest uczennicą,
która doskonale radzi sobie w szkole. Jest sumienna, nauka nie
sprawia jej większych trudności, można wręcz stwierdzić, że
jest wzorową uczennicą. Pochodzi z tzw. dobrego domu, niestety ma
dużo pieniędzy, swobody, jednak rodziców widuje dość rzadko. Dla
niech praca jest bardzo ważna, a dla niej już brakuje im czasu.
Dziewczyna często zostaje sama, kiedy oni wyjeżdżają w
delegację.
Pewnego dnia dziewczyna wstaje i bardzo się źle
czuje. Jednak ma tego dnia sprawdzian i to z nauczycielem, który
jest bardzo surowy. Wie, że jeśli na niego nie dotrze, polonista
jej tego nie podaruje, a z Piotrem Grajewskim lepiej nie zadzierać.
Dlatego postanawia mimo wszystko dotrzeć do szkoły. Nie była to
jednak dobra decyzja, co okazuje się dość szybko. Olga mdleje na
lekcji, trafia do pielęgniarki, a jej rodzice zostają poinformowani
o zdarzeniu. Niestety są w delegacji i nie mają możliwości
przyjechania, a ona nie może w tym stanie zostać sama. Tym sposobem
w opiekę nad dziewczyną zostaje wmanewrowany nie kto inny jak
nielubiany nauczyciel polskiego. Ma się nią zająć i z nią
zamieszkać na ten czas. Wcale nie ma na to ochoty, jednak nie ma jak
się przed tym wybronić. Olga zaczyna poznawać drugą twarz
mężczyzny, która jest zupełnie inna niż ta znana jej ze szkoły.
Zaczynają się do siebie zbliżać, chociaż wiedzą, że nie
powinni. Przed nimi wiele decyzji, od których będzie zależało
więcej, niż początkowo się wydaje. Jakich? Jak potoczy się ich
znajomość?
Nie będę ukrywać, że na początku miałam
mieszane uczucia co do książki. Już myślałam, że to nie będzie
pozycja dla mnie, jednak im dłużej czytałam, im dalej brnęłam w
historię, tym bardziej mi się podobało. Tak mniej więcej od
połowy mogę śmiało stwierdzić, że stała się świetna, a ja
nie mogłam się już od niej oderwać.
Akcja początkowo
wolniejsza, później przyspiesza, pojawiają się w niej ciekawe
zwroty. Ogólnie książkę czytało się szybko, a także
towarzyszyły emocje podczas czytania.
Bohaterowie ciekawi,
dość dobrze wykreowani. Książkę czytamy zarówno z perspektywy
Olgi, jak i jej nauczyciela Piotra. To wiele wnosi do historii,
pozwala wiele zrozumieć, spojrzeć na wszystko z dwóch perspektyw.
„Olga” to książka, która początkowo wydawała się średnia, jednak im dalej tym staje się ciekawsza, a w drugiej połowie ciężko było mi się od niej oderwać. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 7\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Novae Res oraz na FB
Muszę podgonic czytanie tyle ciekawość ania
OdpowiedzUsuńTylko czemu 7/10 eeelina
OdpowiedzUsuńPowieść głęboko emocjonalna,ciekawa propozycja na nadchodzące wieczory
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, warto przeczytać.
OdpowiedzUsuń