Zapraszam na recenzję książki pt.: „Nie pamiętam cię, córeczko”, którą otrzymałam od wydawnictwa Prozami (współpraca reklamowa baterowa).
Laura budzi się w szpitalu, nic nie pamiętając, a
nawet nie wiedząc, kim jest. Niebawem przychodzi do niej mężczyzna,
który twierdzi, że jest jej mężem, a na dodatek mają
pięcioletnią córeczkę. Kobieta czuje się źle, z tym że nie
może sobie przypomnieć ani jego, ani jej. Po pewnym czasie jej
zdrowie na tyle się poprawia, że może wrócić do domu. Niestety
pamięć nie wróciła, a na dodatek Laura ma dziwne wrażenie, że
nie wszystko jest takie, jak jej mówią. Powrót do domu nic nie
zmienia, nie poznaje miejsc, ludzi, jakby jej życie wcześniej nie
istniało. Na dodatek nic nie czuje ani do męża, ani do córeczki,
co ją przeraża. Jest coraz bardziej nieufna, coraz bardziej
przerażona, a jednocześnie podejrzliwa. Pomału zaczyna akceptować
codzienność, radzić sobie z nią, układać życie jakby na nowo,
chociaż podobno nic się w nim nie zmieniło. Kiedy myśli, że już
ma wszystko pod kontrolą pojawia się pewna sąsiadka, która
zaczyna jej mieszać w głowie, a męża przyłapuje na kłamstwie.
Jaka okaże się prawda? Jakie tajemnice odkryje Laura? Kim naprawdę
jest?
Książka w pozytywny sposób mnie zaskoczyła.
Znalazłam w niej historię Laury, ale nie tylko. Czytamy ją z wielu
perspektyw czasowych oraz oczami wielu bohaterów. Mogłoby się
wydawać, że spowoduje to chaos, nic bardziej mylnego. Nie miałam
najmniejszych problemów, żeby się we wszystkim połapać. Historia
mnie się podobała i to bardzo.
Akcja sprawnie poprowadzona, ze
zwrotami, które mnie niejednokrotnie zaskoczyły. Książka jest
wciągająca, nawet bardzo. Osobiście przeczytałam ją w jeden
wieczór.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani. Tym razem
musicie odkryć ich sami. Jest ich sporo i zdradzając, co nieco o
każdym zbyt wiele zdradziłabym z fabuły.
„Nie pamiętam
cię, córeczko” to książka z ciekawą, zaskakującą historią,
która mi zdecydowanie się podobała. Z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Prozami oraz na FB
Mi też się podobała polecam ewelina
OdpowiedzUsuńŚwietna,poruszająca emocje historia do przeczytania
OdpowiedzUsuń