Zapraszam na recenzję książki pt.: „Broken Wings”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperCollins Polska (współpraca reklamowa baterowa).
Liwia i Anton – dwoje uczniów ostatniej klasy
liceum, których różni praktycznie wszystko, począwszy od szkoły,
do której uczęszczają, poprzez życie, jakie prowadzą, kończąc
na marzeniach. Jednak coś ich połączyło, sprawiło, że się
„poznali”, a był to kurs on-line – „wyzwól artystę”.
Liwia od bardzo dawna kocha pisać scenariusze i ma nadzieję, że
uda jej się to robić w przyszłości profesjonalnie. To jej pasja
sprawiła, że postanowiła wziąć udział w tym kursie. Anton jest
młodym, zdolnym fotografem, modelem, a na kurs trafił, ponieważ
wygrał w nim udział. Piękna dziewczyna z rudymi lokami wpadła mu
w oko praktycznie od razu, zapragnął zrobić jej sesję. Wiedział,
że te zdjęcia będą niezwykłe. Tak zaczyna się ich znajomość,
która ma swój początek, ale również ciąg dalszy w sieci.
Wymiana wiadomości na WhatsAppie zaczyna się dość niewinnie, a z
czasem są one coraz częstsze. Jednak każde z nich widzi tę
relację zupełnie inaczej, co w pewnym momencie może okazać się
problematyczne. Czy spełnią się marzenia Liwii? Czy Anton rozwinie
swoją karierę? Jak potoczy się znajomość tej dwójki?
Książkę
czytała moja nastoletnia córka i dzisiejsza recenzja jest jej
„oczami”.
Pierwsze, na co zwróciła uwagę Amelia to fakt, że
książka jest dwustronna. Nigdy wcześniej nie spotkałyśmy się z
takim rozwiązaniem i przyznam szczerze, okazało się ciekawe. Z
jednej strony mamy historię Liwii, z drugiej Antona. Niby to jedna
opowieść jednak to, że jest oczami innego bohatera, wiele zmienia.
Rozwiązanie, jakie zastosowała autorka, sprawia, że mamy kilka
możliwości czytania. Można czytać najpierw oczami jednego
bohatera, później drugiego, albo zamiennie, po jednym
rozdziale.
Historia, jaką córka znalazła w książce, jej się
spodobała. Stwierdziła, że była dość realistyczna, co według
niej jest na plus. Opowiadała o internetowej znajomości, dwójce
młodych ludzi z zupełnie innych środowisk, o problemach,
marzeniach, planach na przyszłość, przyjaźni, zauroczeniu i nie
tylko. Jak to stwierdziła Amelka „działo się w niej naprawdę
dużo, przez co nie dało się nudzić”.
Bohaterowie
ciekawi, dobrze wykreowani, mający wady i zalety.
Liwia wychowała
się w bogatej rodzinie, gdzie z jednej strony ma zapewnione
wszystko, z drugiej nie do końca jest rozumiana jej pasja i plany z
nią związane.
Anton pomimo młodego wieku tak naprawdę musi
sobie radzić sam i nie wychodzi mu to źle. Matka go zostawiła,
ojciec siedzi w więzieniu.
Córka polubiła oboje, chociaż były
momenty, kiedy miała ochotę powiedzieć Liwii parę niezbyt miłych
słów (dlaczego nie mogę zdradzić).
„Broken Wings” to
książka, która mojej ponad szesnastoletniej córce zdecydowanie
przypadła do gustu. Polecamy.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo HarperCollins Polska oraz na FB
Bardzo ciekawa książka. Polecam dla nastolatków.
OdpowiedzUsuńCoś fajnego dla nastolatków polecam
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja dla naszej zaczytanej młodzieży
OdpowiedzUsuń