Zapraszam na recenzję
książki pt.: „Warszawianka. Od zmierzchu do świtu”, którą
otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa
baterowa).
Książka pt.: „Warszawianka. Od zmierzchu do świtu” to drugi tom z serii Warszawianka.
Tom pierwszy to książka pt.: „Warszawianka”.
Tom drugi to książka pt.: „Warszawianka. Gdy zgasną światła”.
Jest rok 1894, czas karnawału. Warszawiacy się
dobrze bawią, są liczne przyjęcia, rauty i maskarady. Wszyscy
zajęci są znalezieniem odpowiednich partnerów dla swoich pociech,
co nie każdej młodej damie się podoba, jednak w tamtym czasie nie
mają wiele do powiedzenia. Nikt nie spodziewa się tragedii, do
jakiej dochodzi. W trakcie balu, w Resursie Obywatelskiej, ginie
kobieta i to dość znana dziennikarka Józefina Majerowa. Zaczyna
się śledztwo, w którym udział bierze sędzia śledczy, Jerzy
Szuster oraz komisarz policji, Aleksander Woronin. Niestety, chociaż
bardzo się starają, nie mają żadnych wyników, brak nie tylko
sprawców, ale również motywu. Na dodatek serce Aleksandra nadal
zajmuje pewna piękna polka, a i on pomimo wszystkiego nie jest
obojętny Leontynie. Czy będą w końcu mieli możliwość być
razem? Czy pokonają przeciwności losu? Kto i dlaczego zabił
dziennikarkę? Czy tajemnica zostanie rozwikłana, a sprawca ukarany?
Co jeszcze się wydarzy?
Tym razem udajemy się do roku 1894,
czyli kilka lat od zdarzeń z poprzedniego tomu. Również tym razem
autorka sprawiła, że doskonale się tam bawiłam. Historia okazała
się ciekawa, a jednocześnie wciągająca. Śledztwo nie było
szybkie, co według mnie jest zaletą w przypadku tej książki. Było
tak poprowadzone, że nie nudziło ani troszkę, a na dodatek do
samego końca nie byłam pewna, kto tak naprawdę jest zabójcą.
Również wątek romantyczny bardzo przypadł mi do gustu, z
przyjemnością śledziłam dalsze losy Aleksandra i Leontyny, mocno
im kibicując.
Akcja zdecydowanie sprawnie poprowadzona, ze
zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się
szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje.
Książkę
czytamy z perspektywy kilku bohaterów. To bardzo dużo wnosi do
historii, pozwala pewne rzeczy zrozumieć, poznać bliżej więcej
niż tylko jedną osobę. Każdy z nich jest na swój sposób
ciekawy, dobrze wykreowany.
„Warszawianka. Od zmierzchu do
świtu” to według mnie ciekawa propozycja dla każdego, kto lubi
kryminalne zagadki z wątkiem romantycznym. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB
Nie miałam okazji czytać Ewelina
OdpowiedzUsuń