Pages

Pages - Menu

sobota, 23 marca 2024

Wydawnictwo Amare Granite Hills tom I. Księga krwi - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Granite Hills tom I. Księga krwi”, którą otrzymałam od wydawnictwa Amare (współpraca reklamowa baterowa).






Candice mieszka w Toronto gdzie uczęszcza do liceum Willow Oak. To tu ma swoje życie, przyjaciół, chłopaka. W pewnym momencie popełniła kilka błędów i myślała, że to już za nią. Niestety, kiedy w jej rzeczach zostaje znaleziona marihuana, nikt jej nie wierzy, że to nie jej. Zostaje wydalona ze szkoły, dyrektorka jest nieubłagana i nie słucha żadnych wyjaśnień. Na dodatek to nie koniec jej kłopotów. Rodzice szybko znajdują jej nową szkołę, tylko że daleko od domu. Candice ma wyjechać do Pensylwanii, gdzie mieści się szkoła z internatem Granite Hills. Dziewczyna jest wściekła, musi zostawić wszystko to, co znała i kochała, będzie z dala nie tylko od domu, ale również od przyjaciół i chłopaka. Będzie musiała się odnaleźć w nowym miejscu. Czy jej się uda?
Nowa szkoła przeraża ją od samego początku. Szybko się okazuje, że jest tu zupełnie inaczej niż w jej starej szkole, a ludzie są jacyś dziwni, szczególnie ci ze starszych roczników. Po niedługim czasie Candice odkrywa pewną tajemnicę i jedyne, o czym marzy, to uciec stamtąd. Ma już plan tylko czy uda się go zrealizować? Jaką tajemnice odkryje? Kogo pozna w nowej szkole? Czy się w niej odnajdzie? Czy zdobędzie przyjaciół?

Dla mnie książka była świetna i to pod każdym względem. Zdecydowanie przypadła mi do gustu historia, a także styl pisania autorki. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż do ostatnich, a kiedy do nich dotarłam, chciałam tylko więcej (na szczęście na drugi tom nie trzeba czekać długo, już jest dostępny). Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi pełno emocji. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć i to niejednokrotnie.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani i to zarówno ci pierwszoplanowi, jak i ci pozostali. Wielu z nich polubiłam i już nie mogę się doczekać, aż dowiem się co dalej się u nich dzieje, jak potoczyły się ich dalsze losy.

„Granite Hills tom I. Księga krwi” to książka, która według mnie jest świetna i z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo AMARE oraz na FB



Granite Hills tom I. Księga krwi


1 komentarz: