Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Smerfolicjanci. Tom 30”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont. (współpraca reklamowa baterowa).
Smerfy przeważnie są bardzo miłe i raczej
spokojne. Jednak do czasu, kiedy wzajemnie zajdą sobie za skórę,
żaden nie odpuszcza i kłótnia trwa w najlepsze. Gdyby nie
interwencje Papy Smerfa pewnie nigdy by się nie skończyły.
Nadchodzi jednak dzień, kiedy on ma dość i nie chce dłużej
rozstrzygać konfliktów między Smerfami. Wpada na pomysł, aby
ułożyć kodeks zasad życia w wiosce Smerfów i liczy na to, że
wreszcie zapanuje błogi spokój. Jednak ktoś musi pilnować, aby
zasady były przestrzegane, a mają to robić smerfolicjanci. Kto
nimi zostanie? Czy sobie poradzą? Czy kłótnie między Smerfami
zostaną zażegnane? Czy pomysł Papy Smerfa był dobry i się
sprawdzi?
Tak nadal bardzo lubimy przygody Smerfów, dlatego z
przyjemnością sięgamy po kolejne publikacje. Komiks był ciekawy i
wciągający, a momentami również zabawny. Dla nas to jeden z tych
komiksów, na które czekami z niecierpliwością, na których
jeszcze nigdy się nie zawiedliśmy i zawsze doskonale się bawimy
podczas czytania.
Zdecydowaną zaletą komiksu są ilustracje
wykonane przez Peyo. Już na pierwszy rzut oka widać w nich
prostotę, która jest świetna. Te ilustracje sprawiają, że
przenoszę się w czasie i czuje jakbym, sama była dzieckiem i
dostała wyczekiwany komiks.
Według mnie Smerfy są
ponadczasowe. Zarówno Amelka, jak i Ksawery z przyjemnością
przeczytały komiks, a kiedy już miałam taką możliwość, sama z
ciekawością po niego sięgnęłam. Zdecydowanie się spodobał
naszej trójce i polecamy.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na
stronę Wydawnictwo Egmont oraz FB Egmont Polska
Super komiks ewelina
OdpowiedzUsuńŚwietny komiks,Smerfy są ponadczasowe
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetny komiks
OdpowiedzUsuń