wtorek, 8 września 2020

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: „Prosto w serce” JOLANTA KOSOWSKA - ZAPOWIEDŹ + FRAGMENTY

 


JOLANTA KOSOWSKA

Książka pt.: „Prosto w serce”.


DATA PREMIERY: 16 WRZEŚNIA


Poruszająca historia o miłości, która leczy najgłębsze rany. Życie Hani przypomina najpiękniejszą romantyczną opowieść. Młoda kobieta właśnie kończy studia i rozpoczyna przygotowania do ślubu. Planowanie wspólnego życia, nowa, wymarzona praca i otaczająca ją miłość sprawiają, że nie potrzeba jej do szczęścia niczego więcej. Pewnego dnia jednak bajka się kończy diagnoza lekarska rozwiewa wszelkie nadzieje na to, że uda jej się żyć tak samo, jak do tej pory. Najbardziej bolesny cios padnie jednak niepodziewanie z zupełnie innej „Prosto w serce” to poruszająca historia o nieprzewidywalności uczuć, trudnych życiowych wyborach i ich jeszcze trudniejszych konsekwencjach. To podróż przez pełną niezwykłych barw, smaków i dźwięków Prowansję, w której rzeczywistość co chwila miesza się z fikcją. Nocne kluby, namiętne tańce, zaskakujące oświadczyny i wyjątkowy ślub. A wszystko po to, żeby odgonić mary przeszłości i… znów uwierzyć w miłość! www.novaeres.pl


JOLANTA KOSOWSKA 16 WRZEŚNIA 2020 Poruszająca historia o miłości, która leczy najgłębsze rany. Życie Hani przypomina najpiękniejszą romantyczną opowieść. Młoda kobieta właśnie kończy studia i rozpoczyna przygotowania do ślubu. Planowanie wspólnego życia, nowa, wymarzona praca i otaczająca ją miłość sprawiają, że nie potrzeba jej do szczęścia niczego więcej. Pewnego dnia jednak bajka się kończy – podczas przyjęcia Hania nagle mdleje, a diagnoza lekarska rozwiewa wszelkie nadzieje na to, że uda jej się żyć tak samo, jak do tej pory. Najbardziej bolesny cios padnie jednak niepodziewanie z zupełnie innej „Prosto w serce” to poruszająca historia o nieprzewidywalności uczuć, trudnych życiowych wyborach i ich jeszcze trudniejszych konsekwencjach. To podróż przez pełną niezwykłych barw, smaków i dźwięków Prowansję, w której rzeczywistość co chwila miesza się z fikcją. Nocne kluby, namiętne tańce, zaskakujące oświadczyny i wyjątkowy ślub. A wszystko po to, żeby odgonić mary przeszłości i… znów uwierzyć w miłość!


Fragment:

- O czym ty mówisz? – wyszeptałam.

Pokój wydawał mi się rozmazany. Pierwsza gorąca kropla potoczyła się po policzku. Wydawało mi się, że to nie Bartek, tylko ktoś zupełnie obcy. Mój Bartek nigdy by tak nie powiedział. On jest opiekuńczy, ciepły i dobry. Jeszcze wczoraj zapewniał mnie o swojej miłości. Wieczorem byliśmy na koncercie. Orkiestra grała Cztery pory roku Vivaldiego, a on mówił, że stworzymy cztery pory roku utkane z naszej miłości i wspólnych przeżyć…

  • (…)

    Mówił pięknie jak zawsze. Ten ktoś, kto dziś do mnie zadzwonił, nie mógł by moim Bartkiem.

    - O czym ty mówisz?! - powtórzyłam. - Nic nie rozumiem.

    - Czego nie zrozumiałaś? - zaatakował mnie. - Otrząśnij się! Oprzytomniej! Na jakim świecie żyjesz? Chyba nie chcesz, żebym poślubił cię z litości?

8 komentarzy:

  1. Bardzo fajny fragment oby więcej takich książek

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się świetna ksiazka, takich oststnio coraz wiecej i w dodatku polskich pisarzy

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko czytam tego typu książki ale ta nawet mnie zainteresowała Dagmara Krajewska

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Historia o miłości,która jak zwykle jest nieprzewidywalna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. może spodobać się książka wielu paniom

    OdpowiedzUsuń