czwartek, 18 lutego 2016

SmakMAK Flaczki królewskie - OPINIA

Zapraszam na opinię o Flaczkach królewskich, jakie dostałam od firmy SmakMAK.


Przepraszam za jakość zdjęć mąż robił tabletem, jak mnie nie było.

W opakowaniu znajdziemy 800g flaków o idealnej, dość gęstej konsystencji. Mąż, które je testował stwierdził, że nie trzeba ani dolewać wody, ani nie są wodniste.

Smak mają dobry, wyrazisty, ale ostry, więc nie każdemu przypadną do gustu.

Znajdziemy w nich dużo wszystkiego, co zdecydowanie jest ich sporą zaletą.

Wystarczy je zagotować i są gotowe do spożycia, co doskonale się sprawdza, gdy potrzebujemy obiad na szybko.

Mąż stwierdził, że są dobre i poleca dla osób lubiących pikantne potrawy.








Zalety:
·      Smaczne.
·      Odpowiednia konsystencja.
·      Dużo wszystkiego w środku.
·      Wystarczy zagotować i gotowe do spożycia.






Wady:
BRAK





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę  SmakMAK oraz na FB.

21 komentarzy:

  1. Skoro pikantne to u mnie nie przejdą....ale fajnie, że są odpowiednio przygotowane odrazu do gotowania...

    OdpowiedzUsuń
  2. Super,lubię flaczki,chociaż wybieram mniej pikantne,ale za to mój Mąż i ojciec uwielbia takie flaki,które mają większą szczyptę pieprzu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam flaczki choć wolę jak sa drobne i krótkie a częśto zdarzają się grubo krojone a za tymi juz mniej przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. powiem szczerze, że za flaczkami nie przepadam..
    trauma jak na praktykach w szkole musiałam je kroić i kroić..
    ale powiem też że nigdy je nie kosztowałam za to mój mąż lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a tego to ja niezjem nie lubie ich

    Ewelina tkacz

    OdpowiedzUsuń
  6. flaczków nie lubię źle mi się kojarzą ale ślubny uwielbia choć raczej swojej roboty bo te kupne często śmierdzą ale myślę że te akurat są dobre w końcu Twój maż próbował ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam jeść flaczki mało kiedy gotowe są takie dobre

    OdpowiedzUsuń
  8. nie przepadam za flaczkami ale maz uwielbia

    OdpowiedzUsuń
  9. A jest potrzeba doprawiania ? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja za flaczkami nie przepadam ale za to mąż uwielbia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. to mnie zapewne przypadłyby do gustu :) uwielbiam pikantne potrawy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też nie przepadam za flakami, mimo,że ostre potrawy lubię

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie jem mięsa praktycznie wcale więc się nie wypowiem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie moje smaki, ale tata bardzo lubi.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam flaki i mogę jej jeść na okrągło. pozdrawiam KAsia MAszkowska

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię flaki choć wiadomo, że dopiero jak dojrzałym to zaczęłam je jeść Natomiast mój syn uwielbia pomimo nazwy. Najczęściej i tak mówię, że to zupa mięsna

    OdpowiedzUsuń
  17. Kupiłam flaczki królewskie Waszej Firmy są ochydne gorszych nie jadłam, chyba zaciągnięte mąką i bez smaku. A nazwa królewskie??????.
    Więcej nie kupię.

    Pozdrawiam
    MANCIA

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię flaczki, od lat.... Niestety, ich jakość jest z roku na rok coraz gorsza, bez względu na to, jaka firma je produkuje. Bez smaku, jakieś "papierowe", rosół to woda zasypana wzmacniaczami smaku. Ostatnio kupione odbijały się mnie i mężowie jeszcze kilkanaście godzin po zjedzeniu. Szkoda, więcej nie kupie.

    OdpowiedzUsuń