W zeszłym tygodniu
wspominałam, że podjęłam
współpracę z wydawnictwem MD. Dziś przedstawiam wam
pierwszą książeczkę pt. „Bonio Bokser”.
współpracę z wydawnictwem MD. Dziś przedstawiam wam
pierwszą książeczkę pt. „Bonio Bokser”.
Zacznę od jakości książeczki która mnie bardzo mile
zaskoczyła, mój mały łobuziak do tej pory potrafił potargać
każdą książeczkę. Tą także próbował i doznał szoku. Udało
mu się tylko oderwać stronę, a więc książeczka nadaje się
do naprawy (poniżej zdjęcia).
Karteczki, są grube, sztywne, maluszek bez problemu
potrafi sam obrócić strony. Żywe barwy zachęcają dziecko
do oglądania książeczki, a prosty, rymowany język do
słuchania.
Historia pieska Bruna jest krótka więc maluszek bez
problemów skupia się gdy czytamy. Synkowi bardzo
podoba się bajeczka i często przynosi aby mu poczytać, a ja
znam już ją na pamięć J
Kolejnym czytelnikiem Bunia jest moja siedmiolatka która
czyta sama (sylabami). Książeczka i jej przypadła do gustu,
pozwala jej na ćwiczenie umiejętności czytania.
Zalety:
1. Twarde, sztywne strony.
2. Łatwy język.
3. Żywe kolory.
4. Ciekawa historia.
4. Ciekawa historia.
Wady:
BRAK
Moja ocena- 10\10
Z swojej strony
książeczkę „Bunio Bokser” polecam dla
maluchów i tych trochę starszych.
Zapraszam na stronę Wydawnictwo MD, na której jest wiele
ciekawych pozycji dla małych i większych czytelników.
Książeczkę "Bunio Bokser" znajdziecie tu.
A teraz trochę zdjęć z czytania książeczki:
maluchów i tych trochę starszych.
Zapraszam na stronę Wydawnictwo MD, na której jest wiele
ciekawych pozycji dla małych i większych czytelników.
Książeczkę "Bunio Bokser" znajdziecie tu.
A teraz trochę zdjęć z czytania książeczki:
podoba
OdpowiedzUsuńmi sie ze jęst to twarda oprawa moj synek lubi ksiazeczki o
zwierzatkach gdzie sa pieski kotki pńkazuje mi je i nasladuje ma tez
ulubiona mozna mu ja opowiadac juz z pamieci Ewelina tkacz
świetnie wygląda, piękne kolorowe ilustracje. Sztywne kartki są idealne dla dzieci i trwałe, także nie jeden malec z nimi zaprzyjaźni się
OdpowiedzUsuń